AktualnościPolecaneRynek i Prawo

Światowy rynek rzepaku – październik 2022

Fot. AdobeStock

Informacja przygotowana przez ISTA Mielke GmbH – analizy i prognozy dotyczące globalnego rynku rzepaku, oleju, tłuszczy oraz śruty, Hamburg, Niemcy. Więcej informacji o profilu firmy oraz poszczególnych usługach na stronie www.oilworld.de

Spodziewana wysoka dostępność nasion roślin oleistych w sezonie 2022/23 wpłynęła na oferowane ceny na światowych giełdach. Naszym zdaniem w przypadku większości nasion oleistych i produktów z ich przerobu istnieje możliwość  spadku cen. Niższe ceny pobudzą ograniczony wcześniej popyt, zwiększą import i wpłyną na zwiększenie spożycia olejów i tłuszczów w sezonie 2022/23.

Światowe ceny rzepaku spadały we wrześniu pod presją wyraźnie zwiększonych dostaw i niższych cen olejów roślinnych. W Europie pod koniec września cena spadła poniżej 570 USD, co  wpłynęło na obniżenie średniej ceny we wrześniu do poziomu 594 USD. Oznacza to spadek o 8% w porównaniu miesiąc do miesiąca i ponad 40% poniżej zarejestrowanego poziomu w maju.

Po bezprecedensowym wzroście cen rzepaku w sezonie 2021/22 w sierpniu i wrześniu w Europie nastąpił ich spadek. Jednak dotyczy to tylko płatności w dolarach amerykańskich, ponieważ ceny płacone europejskiemu rolnikowi były nadal wyższe niż we wrześniu 2021 r., na co miał wpływ słaby kurs euro w stosunku do dolara.

Już wkrótce okaże się, czy ostatni spadek cen był wystarczający, aby ożywić światowy popyt na import po jego obniżeniu wywołanym cenami w ostatnich 12 miesiącach. Z informacji jakie posiadamy wynika, że Chiny w ostatnich tygodniach zintensyfikowały zakupy kanadyjskiej canoli.  Spodziewamy się, że całkowity chiński import canoli i rzepaku wzrośnie co najmniej 1,7 mln ton, czyli ponad 80% w okresie lipiec/czerwiec 2022/23.

Ożywienie importu obserwujemy również w Pakistanie, Zjednoczonych Emiratach Arabskich i Meksyku. Jednocześnie import UE dalej spada. Wynika to ze wzrostu tegorocznej produkcji rzepaku o 2,3 mln ton. Jednak powściągliwa chęć rolników do sprzedaży rzepaku przy zakładanym dalszym spadku cen może zwiększyć rzeczywisty import UE-27 powyżej obecnych szacunków na poziomie 5,55 mln ton w okresie lipiec/sierpień 2022/23 (w porównaniu z 5,8 mln ton w poprzednim sezonie).

Widocznie wyraźna wyższa produkcja w Kanadzie, kolejne spodziewane wysokie zbiory w Australii, wyższa niż pierwotnie oczekiwano produkcja w Ukrainie (aktualnie główne ograniczenie to logistyka) prawdopodobnie pobudzą światowy handel w sezonie 2022/23. Niekorzystny wpływ na światowe ceny rzepaku jest spotęgowany przez tegoroczne rekordowe zbiory w Rosji. Jednakże przepływy handlowe nasion oraz oleju rzepakowego i śruty są ograniczone przez napięcia polityczne i pozataryfowe bariery handlowe.

Ponadto będzie wzrastał eksport canoli i rzepaku z Ameryki Południowej. Przyczyną tego jest zwiększenie w ostatnich trzech latach powierzchni uprawy w tym regionie. Wzrosła ona dwukrotnie do poziomu 460 tys. ha w tym roku.

Szacuje się, że światowa produkcja rzepaku i canoli osiągnie nowy najwyższy poziom 74,4 mln ton w sezonie 2022/23, oznacza to wzrost o 1,0 mln ton do szacunków sprzed miesiąca i 7,8 mln ton powyżej poziomu sprzed roku. Otwiera to drogę do ożywienia światowego przetwórstwa rzepaku na poziomie 4,7 mln ton w okresie lipiec/czerwiec 2022/23. Największe wzrosty spodziewane są w Kanadzie, UE-27 i Chinach.

Wzrost przerobu rzepaku będzie jednak ograniczany przez spodziewany znaczny wzrost światowej produkcji oleju palmowego (+3,0 mln ton), oleju sojowego (+1,5 mln ton) i oleju słonecznikowego (+0,6 mln ton) oraz niepewny światowy popyt na olej roślinny (głównie w Chinach).

Spodziewany znaczny wzrost europejskiej produkcji, ograniczony światowy popyt na olej rzepakowy z UE oraz słabe światowe ceny olejów roślinnych odbiły się w tym miesiącu głównie na cenach oleju rzepakowego w UE. Ceny na giełdzie w Rotterdamie spadły do około 1320 USD, czyli prawie 400 USD i 23% poniżej średniej z lipca i poziomu sprzed roku. Oczekujemy jednak dalszego wzrostu popytu na olej rzepakowy ze strony unijnych producentów biodiesla/HVO. Jednakże olej rzepakowy w UE będzie musiał być konkurencyjny cenowo, aby odzyskać udział w rynku światowym.

Źródło: Rapool Polska

X