Rzepak to roślina, która w niektórych sezonach pozostaje na polach nawet 12 miesięcy. W tym czasie rośliny są narażone na wpływ czynników agrotechnicznych – na które mamy wpływ, jak również tych związanych z przebiegiem pogody – niezależnych od nas. To właśnie te czynniki występujące w czasie siewu oraz jesiennej wegetacji decydują o potencjalnym plonie. Przełom listopada i grudnia to dobry czas, aby ocenić kondycję roślin.
Jak powinny wyglądać rośliny rzepaku przed zimą?
Z licznych publikacji wiadomo, że rzepak buduje przyszły plon już jesienią. W tym czasie najważniejsze jest dobre przygotowanie roślin do zimowania. Rośliny powinny mieć rozetę złożoną z 8–12 liści, wytworzone zawiązki pędów bocznych, z których szacuje się liczbę rozgałęzień oraz kwiatów, z których powstaną łuszczyny. Najważniejszy jest jednak system korzeniowy, który decyduje o dobrym przezimowaniu i szybkiej regeneracji wiosną. Rzepak przed zimą powinien mieć szyjkę korzeniową średnicy co najmniej 10 mm oraz nisko usytuowany pąk wierzchołkowy, wyniesiony nie wyżej niż 3 cm nad ziemię. Ponadto zdrowy głęboki system korzeniowy to zabezpieczenie przed stresami abiotycznymi, które coraz częściej pojawiają się wiosną, a do szczególnie groźnych należy susza.
Jak wyglądają tegoroczne plantacje rzepaku?
Sezon 2023/24 podobnie jak poprzednie, nie był korzystny dla roślin rzepaku. Przebieg pogody w drugiej połowie sierpnia wpłynął na termin siewu, który w wielu rejonach musiał być opóźniony do pierwszych dni września. Początkowy brak opadów i przesuszona gleba, a następnie intensywne opady spowodowały problemy ze wschodami. Jednak, mimo tak trudnych warunków na początku wegetacji można stwierdzić, że większość plantacji w naszym kraju jest w dobrej lub bardzo dobrej kondycji. W centralnej Wielkopolsce rośliny są bardzo dobrze rozwinięte. Mają rozetę złożoną z około 12–14 liści, szyjkę korzeniową średnicy 15–20 mm oraz system korzeniowy sięgający do głębokości około 20 cm. Przyjmuje się, że rozeta składająca się z 8 liści daje 4–5 rozgałęzień, natomiast 10 liści odpowiada 6–7 rozgałęzieniom, a 12 liści to zawiązki 9–10 rozgałęzień. W okresie jesieni dla prawidłowego wytworzenia przez rzepak wszystkich organów potrzeba 75–90 dni wegetacji. Ważna jest także suma temperatur efektywnych, która powinna być na poziomie około 900oC dni. Rośliny są zdrowe i dobrze przygotowane do wejścia w okres spoczynku zimowego. Na niektórych plantacjach możemy obserwować pojawiające się pierwsze symptomy niedoboru składników pokarmowych, np. azotu, co objawia się żółtym lub antocyjanowym przebarwieniem liści.
Jakie agrofagi występowały na plantacjach rzepaku?
Na początku wegetacji na plantacjach rzepaku występowały pchełki oraz śmietka kapuściana. Można było również zauważyć gnatarza rzepakowca. W przypadku szkodników wcześnie występujących na rzepaku najlepszym zabezpieczeniem są insektycydowe zaprawy nasienne. W obecnym sezonie dostępne były dwie zaprawy. Jedna z nich to Lumiposa 625 FS, która zwalcza pchełki ziemne i rzepakowe, śmietkę kapuścianą oraz gnatarza rzepakowca. Druga zaprawa to Buteo Start przeznaczona do zwalczania śmietki kapuścianej oraz pchełek. Należy jednak pamiętać, że stosowane zaprawy nasienne chronią rośliny w początkowej fazie wzrostu przez okres około 3–4 tygodni. W kolejnych miesiącach należy monitorować plantacje pod kątem występowania szkodników, w tym celu zaleca się stosowanie żółtych naczyń.
W tym sezonie występowała silna presja ze strony suchej zgnilizny kapustnych. Na początku listopada na wielu plantacjach można było zaobserwować wtórne infekcje tej choroby. Jesienią na rzepaku występowały również inne choroby takie jak: czerń krzyżowych, kiła kapusty czy wirus żółtaczki rzepy. W przypadku chorób najlepszym zabezpieczeniem przed chorobami jest uprawa odmian odpornych lub o podwyższonej odporności.
Jak powinna być obsada rzepaku?
Na kondycję rzepaku i realizację jego potencjału plonotwórczego wpływ ma także obsada roślin, która na plantacjach w dobrej kulturze, wysianych w optymalnym terminie powinna wynosić 40 roślin/m2, a przy opóźnionych siewach ok. 45 roślin/m2. Należy również pamiętać, że rzepak mieszańcowy plonuje w 70% na rozgałęzieniach bocznych, a tylko ok. 30% plonu znajduje się na pędzie głównym.
Podsumowując, większość plantacji rzepaku jest obecnie w dobrej kondycji. Oczywiście wiele zależy od przebiegu warunków pogodowych zimą. Rzepak jest rośliną szczególnie narażona na działania różnych czynników zarówno biotycznych jak i abiotycznych.
Autor: Artur Kozera, Rapool Polska