AktualnościNawożeniePolecane

Prof. Szczepaniak na Akademii Rzepaku 4 kwietnia w Falęcinie

Podczas sesji polowej Akademii Rzepaku kondycję roślin na poletkach doświadczalnych w Falęcinie oceniał prof. Witold Szczepaniak z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu. Zdaniem profesora rzepak w tej lokalizacji bardzo dobrej kondycji i jest bardziej rozwinięty niż w poprzednich latach. Obecnie znajduje się w fazie pąkowania i jest tuż przed kwitnieniem. W niektórych rejonach w Polsce rzepaki zaczynają już kwitnąć.  Zdaniem eksperta powodem tak wczesnego kwitnięcia rzepaku oprócz bardzo wczesnej wegetacji, wysokich temperatur i dobrej wilgotności może być zbyt późno podana pierwsza dawka azotu, który nie do końca został pobrany przez rośliny. Prelegent zwrócił także uwagę na to, że październik 2023 roku był jednym z najcieplejszych miesięcy w historii pomiarów, a oprócz tego w tym roku luty był również wyjątkowo ciepły. Rośliny miały więc bardzo dobre warunki na start wiosenny i obecnie są bardzo dobrze rozwinięte, mają grubą szyjkę korzeniową, można zauważyć dużo pąków kwiatowych oraz rozgałęzień bocznych. Zdaniem profesora na taki stan plantacji ma wpływ bardzo żyzne stanowisko, które jest po grochu, panujące warunki pogodowe oraz zastosowane nawożenie azotowe (I dawka na początku marca, a druga dwa tygodnie później). Podsumowując, na chwilę obecną lustrowana plantacja ma bardzo duży potencjał plonotwórczy.

 

Nawożenie dolistne azotem

Oprócz oceny kondycji roślin profesor Szczepaniak zwrócił także uwagę na wiosenne odżywianie roślin. Ekspert podkreślał, że bardzo ważne jest, aby już od początku wiosennej wegetacji, kiedy następuje szybki przyrost biomasy, rośliny były prawidłowo odżywione, zwłaszcza azotem, ponieważ składnik ten pozytywnie wpływa na przyrost powierzchni liści, a tym samym na potencjał plonotwórczy łanu. Zdaniem profesora racjonalne nawożenie rzepaku ozimego azotem wymaga wczesnowiosennego zastosowania nawozów doglebowych, co zapewne wszyscy już w tym roku wykonali. W tym momencie, gdy rzepak jest tuż przed kwitnieniem, należy wspomagać rośliny azotem przez liście, dzięki temu nie dopuścimy do wystąpienia objawów niedoboru lub je złagodzimy. Szczególnie ważne jest to w tym roku, ponieważ rośliny bardzo wcześnie wznowiły wegetację po zimie, a w wielu rejonach kraju rolnicy nie mogli wjechać z azotem na pole ze względu na warunki pogodowe. Ze względu na to, rośliny zanim się zregenerowały po zimie (odbudowały rozetę i system korzeniowy) to rozpoczęły wzrost wydłużeniowy. Zdaniem profesora rzepak najwięcej azotu potrzebuje w terminie około 2 tygodni przed kwitnieniem, dlatego jak najszybciej zaleca przeprowadzić nawożenie dolistne RSM-em lub roztworem mocznika. Zabieg ten można połączyć z nawożeniem siarką i magnezem. Ekspert zwrócił także uwagę, że występujące objawy niedoboru siarki, i przypomniał, że deficyt tego pierwiastka blokuje pobieranie azotu.

Nawożenie mikroelementami

Profesor Szczepaniak podkreślał również, że warto zainwestować w dokarmianie dolistne mikroelementami. Najważniejszym mikroskładnikiem w uprawie rzepaku jest bor, dlatego należy nawozić przede wszystkim tym składnikiem (ponad 80% gleb w Polsce odznacza się niską naturalną zasobnością w ten składnik) i manganem, a w dalszej kolejności molibdenem. Pierwszy zabieg dokarmiania rzepaku mikroskładnikami należy przeprowadzić już w okresie jesiennym, natomiast w okresie wiosennym standardowo wykonuje się dwa zabiegi – pierwszy w fazie rozety, a drugi w fazie pąkowania. Dwukrotne dokarmianie ma szczególne znaczenie w przypadku boru ze względu na jego słabe przemieszczanie się w roślinie – stąd też warto nawożenie tym składnikiem rozłożyć w czasie. W przypadku długiej wiosny tak jak to mamy w tym roku dokarmianie borem można przeprowadzić w trzech zabiegach.  Nawożąc tym składnikiem w okresie wiosennym w zależności od dostępności składnika z gleby i intensywności uprawy, zaleca się zastosowanie w granicach 400-800 g B/ha.

Na zakończenie profesor przypomniał, że dolistne dokarmianie rzepaku zapewni roślinom dostępność składników pokarmowych, a ta jest podstawą uzyskania wysokich i dobrej jakości plonów.

 

X